Krwawa róża

 Tytuł: Krwawa Róża

Autor: Nicholas Eames

Wydawnictwo: Rebis

Rok wydania: 2019

Cena sugerowana: 40zł


   W obecnych czasach kiedy powstaje wybitna książka - lub jakiekolwiek inne dzieło -  jej sequel ma niezwykle wysoko zawieszoną poprzeczkę, zwłaszcza jeśli  pierwsza część była historią która nie potrzebowała kontynuacji. Podobnie jest w tym przypadku. „Królowie Wyldu” było dziełem kompletnym, z idealnym humorem, dobrze zamkniętą i wciągającą historią, której kontynuowanie mogło być ryzykowne. Na szczęście autor zaryzykował, a wynikiem tego jest kolejne wybitne dzieło, pod pewnymi względami nawet przewyższające tom pierwszy.


   Główną protagonistką jest Pam Hashford, córka dawnego najemnika i bardki. Młoda dziewczyna pracuje w tawernie gdzie poznaje historie i opowieści o najemnikach i ich przygodach. Gdy w mieście pojawia się grupa najemników pod dowództwem legendarnej Krwawej Róży, córki kolejnej legendy – Złotego Gabriela, Pam decyduje się dołączyć do grupy jako bard i wraz z nimi przeżywać niesamowite przygody.


   Więcej o fabule nie śmiałbym zdradzać, jako że historia jest niezwykle interesująca i grzechem byłoby zdradzać więcej. Warto jednak wspomnieć o tym co jest najważniejsze w historii. Jak przystało na fantastykę, magia i przygody są istotną częścią  historii, jednakże nawet najbardziej epickie momenty są podkreśleniem relacji między bohaterami. Zarówno Krwawa Róża jak i jej towarzysze, są już od dawna wprawionymi w boju i sprawdzonymi wojownikami. To ich historie, to jak pokazany jest rozwój ich charakterów oraz wzajemny wpływ nowego barda oraz samych najemników na siebie jest najważniejszym punktem fabuły. Niezwykle dojrzałe podejście do relacji międzyludzkich jest bardzo mocnym punktem książki. Kolejnym jest ponownie doskonały humor, podkreślający głębię fabuły.


   „Krwawa Róża” jest nie tylko godną kontynuacją, ale i rozwinięciem świata cyklu „Saga”. O ile w pierwszej części to klimat lekko nordycki grał pierwsze skrzypce, tu właśnie pójście świata do przodu jest mocno widoczne. Ponownie spotykamy wielu bohaterów z „Królów Wyldu” tym razem grających drugoplanowe role. „Krwawa Róża” jest doskonałą samodzielną historią, jednakże dopiero po przeczytaniu części pierwszej „Sagi” docenić można wszelkie smaczki oraz to jak rozwinął się świat.


   Podsumowując „Krwawa Róża” jest pozycją obowiązkową dla każdego fana fantastyki, a już z pewnością każda osoba której podobała się pierwsza część powinna zapoznać się z kontynuacją.

Polecam,
Dark Mefisto


            

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kepler 62: Odliczanie

Demon Luster

Niebezpieczna gra